TAM I NAZOD, NIE TAKO DUGO RAJZA PO KATOWICACH. GRA MIEJSKA O ŻYCIU CODZIENNYM – POZIOM PODSTAWOWY (5+)
historia, społeczeństwo1. Zanim wyruszysz
Gra miejska jest elementem projektu „PoznajMY ŚLĄSKIE 1922-1939”, dofinansowanego ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022 w ramach Rządowego Programu Dotacyjnego „Niepodległa”. Uzupełnienie gry stanowi lekcja o życiu codziennym w międzywojennym województwie śląskim.
Ze względu na poziom zadań, sugerowany wiek uczestników gry to 5+ (podział wiekowy jest umowny – zależy od miejsca zamieszkania, zainteresowań i posiadanej wiedzy jak również wcześniejszego doświadczenia w tego typu grach). Jeśli interesuje cię trudniejszy wariant zajrzyj do gry „Rajza przez minione lata. Gra miejska o życiu codziennym w Katowicach – poziom średniozaawansowany (9+)”.
Czas trwania: 1 godzina
Długość trasy: ok 3,7 km, 8-10 tys. kroków (w zależności od wzrostu)
Realia gry: Katowice, 2. połowa lat 20. XX w.
Możesz przejść grę korzystając z tej strony, możesz też wybrać opcję druku i wędrować z papierowym przewodnikiem w dłoni (POBIERZ).
Jeśli masz wszystko przygotowane, ruszaj w trasę. Twoim zadaniem jest pomóc Erykowi, młodemu katowiczaninowi, awansować – znaleźć atrakcyjniejszą i lepiej płatną pracę oraz poprawić warunki życia swojej rodziny. Przygoda rozpoczyna się pod Kościołem św. Szczepana w Bogucicach.
2. Ślub bogucicki
Przed tobą kościół. Stoi tu już bardzo, bardzo długo. Jak silna jest Twoja wyobraźnia? Zadziała jak wehikuł czasu? Uwaga start! Przenosimy się 100 lat do tyłu! Wyobraź sobie, że wokół pełno jest dziewczyn w kolorowych wiankach na głowie i czerwonych gorsetach, są też piękne, długie spódnice. W kościele zaraz będzie ślub Honoratki i Eryka.
Męża dla Honoratki wybrali jej rodzice, dlatego, że jest robotny. Pracuje jako górnik, a od kopalni dostał mieszkanie w wielorodzinnym domu nazywanym familokiem, niedaleko stąd.
A Honoratka to gospodarna dziewczyna. Najstarsza z rodzeństwa. Biegają wokół niej młodsze siostrzyczki, które pewnie będą za nią tęsknić. Jak wygląda Honoratka i Eryk, jak wyglądają ich drużbowie, czyli tacy świadkowie ślubu?
Teraz już możesz sobie wyobrazić jak wyglądali weselnicy. A wiesz, że zanim zbudowano kościół było tutaj gospodarstwo? Dokładniej to obora dla krów i stajnie dla koni.
W dniu ślubu Honoratki i Eryka stajni nie ma, ale Bogucice nie są jeszcze częścią Katowic! Nie są też miastem. To wciąż wieś. Jeśli chcesz się dowiedzieć, gdzie po ślubie zamieszkali Eryk i Honoratka rozwiąż następne zadanie. Zejdź teraz po schodach na dół, na ulicę ks. Markiefki. Jeżeli wybierzesz właściwe schody i obrócisz się z powrotem w stronę kościoła zobaczysz sześć figur świętych.
3. Życie w familoku
Dotarłeś! Rozejrzyj się, to dość wyjątkowe miejsce. W czasach Eryka mieszkali tutaj dyrektorzy i kierownicy Kopalni Węgla Kamiennego Ferdynand (później nazwano ją Kopalnią Katowice). Eryk z Honoratką mają wyjątkowe szczęście, ponieważ dostali tutaj od właścicieli kopalni też swoje mieszkanie.
Osiedla robotnicze składały się z familoków – były to takie miasteczkach dla górników. Mieszkali tutaj wszyscy razem. Dzieci wesoło biegały pod oknami, ale też dużo musiały pomagać w domu. Tato zwykle bardzo ciężko pracował i wracał zmęczony. Wszystkie prace w domu wykonywała mama. Dzieci muszą jej pomóc, bo jakby sobie sama poradziła? Choć muszą też chodzić do szkoły i uczyć się czytać, pisać i liczyć.
Włącz więc znowu wyobraźnię. Wyobraź sobie, że Eryk, po pracy, uczy małego Jasia – syna sąsiadów, strzelania ze szlojdra. Szlojder? Szlojder to taka proca. Jeżeli znajdziesz odpowiedni patyk (taki, który wygląda jak litera Y), i kawałek gumki, możesz sam spróbować taką zrobić!
Tymczasem Honorata myśli, co przygotować na obiad. Nagle słychać jej głośny krzyk!
– Łooooosz! Coś narobioł! Bydzie ojla (siniak, guz)! I jak jo byda wyglądać!
Eryk z Jasiem trafili Honoratkę w ramię i zrobili jej porządnego siniaka. Zła Honoratka zabiera szlojder z ręki męża, kamień z ręki Jasia i strzela daleko, bardzo daleko. Jasiowi jest bardzo przykro, że stracił najładniejszy kamień, a Eryk zastanawia się jak tu załagodzić sprawę.
Możemy pomóc Erykowi i Jasiowi znaleźć ten doskonały do strzelania kamień, ale najpierw, żeby Honoratka nie była bardzo zła, pomóżmy jej przygotować obiad. Honoratka wymyśliła, że na przygotuje ajerkuchy. To po śląsku racuchy. Eryk zaproponował, że razem z Jasiem przyniosą i położą na stole wszystkie potrzebne produkty, a Honoratka będzie mogła zając się robieniem ciasta.
Honoratka zajęła się obiadem, jednak do zadań kobiet należało nie tylko przygotowywanie posiłków. Przede wszystkim żony i mamy gospodarzyły pieniędzmi, to znaczy decydowały ile pieniędzy można wydać np. na jedzenie czy nowe zabawki. Gdy Honoratka krząta się w kuchni, Eryk mruga do Jasia mówiąc, że zrobi sobie spacer i może uda się odnaleźć kamyk.
Aby pomóc Erykowi wybrać właściwy kierunek, rozwiąż zadanie poniżej, spróbuj to zrobić sam, jeżeli jeszcze nie potrafisz liczyć – poproś o pomoc dorosłego. Pamiętaj aby odpowiedzi zapisać cyframi, będzie to potrzebne do rozwiązania następnej zagadki.
4. Praca robotnika
Zmęczony Eryk przysiadł pod wieżą, w ręku ściskał kamyk, który dzięki twoim wskazówkom udało mu się odnaleźć. Eryk mógłby już wracać, ale praca pod ziemią jest naprawdę ciężka i dobrze jest czasem odpocząć. Tymczasem do Eryka podszedł nadsztygar Zych. Nadgórnik to taki kierownik górników, którzy pracują pod ziemią. Pan Zych mieszkał obok Eryka, wiedział że jest to mądry chłopak. Widząc go zmęczonego pod wieżą, podszedł i ku radości chłopaka zapytał, czy nie chciałby pójść na studia, żeby zostać mierniczym na kopalni? (Mierniczy to ktoś, kto liczy i projektuje np. długość drążonych przez górników tuneli.) Pomożemy Erykowi awansować i dostać lepszą pracę? Nadsztygar poprosił Eryka, żeby zaniósł ważne dokumenty pewnemu prawnikowi, Konstantemu Wolnemu.
Eryk słyszał to nazwisko, adwokat Wolny to słynny człowieka, mieszka w Katowicach, więc najlepiej pojechać tramwajem. Ale gdzie trzeba wsiąść i kiedy trzeba wysiąść? Jeszcze zanim ruszysz do tramwaju poszukaj wskazówki.
Rozejrzyjmy się. Wysoka wieża z kołami na szczycie służyła kiedyś do tego, żeby za pomocą kół i lin wyciągać spod ziemi górników albo wykopany przez nich węgiel. Koła obracały się napędzane siłą maszyn – parowych, albo elektrycznych. Jeżeli stoisz pod wieżą szybu Warszawa II, obróć się w stronę głównego wejścia do dzisiejszego Muzeum Śląskiego. Malutki domek, którego tył widzisz na wprost, to budynek, w którym dawniej znajdowała się maszyna elektryczna która obracała koła.
Jadąc tramwajem rozglądaj się dobrze. W czasach Eryka tramwaj jeździł dokładnie tą samą trasą, ale zobacz, co Eryk mijał po drodze. Dziś te miejsca wyglądają zupełnie inaczej. Ciekawe, czy uda ci się je rozpoznać, zaznaczyliśmy je dla Ciebie na dawnej mapie Katowic.
5. Rodzina inteligencka
Wysiadłeś? Teraz podejdź w kierunku wiaduktu, to jest mostu, po którym jeżdżą pociągi. Tuż przed mostem musisz skręcić na wschód. Gdzie to jest? Skorzystaj z mapy poniżej.
Teraz znowu trzeba się rozejrzeć i uruchomić wyobraźnię. Popatrz na zdjęcie powyżej. Wyobraź sobie, że dookoła Ciebie przechodnie noszą eleganckie stroje – panowie mają marynarki i kapelusze, panie piękne sukienki. Po ulicy poruszają się powozy, ale coraz więcej też nowoczesnych automobili (automobilami nazywano dawniej samochody). Wyobraź sobie, że wsiadasz do takiego samochodu ze zdjęcia. Albo – jeżeli masz ochotę, możemy też wsiąść do powozu. W czasach Eryka konie poruszały się po drodze równie często jak samochody! Więc łap kierownicę (albo lejce) w dłonie i jedziemy prosto przed siebie, wciąż w kierunku wschodnim, aż do pierwszej kamienicy na ulicy Mariackiej!
Znalazłeś/znalazłaś? Tutaj w okresie międzywojennym znajdowała się kawiarnia Astoria. Pan Konstanty Wolny zabrał tutaj swoje dzieci na deser. Teraz biegają dookoła wejścia do kawiarni. Obok stoi elegancka pani. To opiekunka dzieci. Jej zadaniem jest nie tylko opieka nad maluchami, jest też ich nauczycielką, uczy ich pisać i czytać. Eryk podał dokumenty od nadgórnika opiekunce, wyjaśnił dlaczego szuka Pana Konstantego i zapytał, czy może pomóc przypilnować urwisów. Najmłodszy chłopczyk pociągnął Eryka za ubranie, pytając zadziornie:
– Co to za wieża na końcu drogi? Co tam jest?
Tymczasem do Eryka podeszła jedna z dziewczynek, córek Konstantego. W ręku trzymała otwartą gazetę.
– Czy mi też pan pomoże? Muszę rozwiązać zadanie z gazety.
Co to? Z kawiarni wyszedł Konstanty Wolny razem z opiekunką dzieci. Przeczytał dokumenty od nadgórnika Zycha, który bardzo chwalił Eryka. Konstanty przygląda się młodemu górnikowi i proponuje wspólny spacer. Dokąd? Obróć się twarzą w stronę budowli na końcu drogi, tej o którą przed chwilą pytał mały chłopczyk. Widzisz go? A teraz obróć się w stronę, którą znamy z rozwiązania krzyżówki. Widzisz tę drogę? To nasz dalszy kierunek!
Idziecie przez chwilę razem a dookoła was biegają dzieci Konstantego. Ścigacie się aż do końca ulicy? Tylko uwaga na końcu! Tam i dziś i w czasach Eryka jeżdżą automobile!
6. Epilog
Dotarłeś do końca drogi. Teraz ponownie wybierz stronę, którą znamy z rozwiązania krzyżówki. Eryk z całą rodziną Wolnych zatrzymali się ponieważ ulicą przechodzi barwny pochód (jak na zdjęciu poniżej). Przez chwilę przyglądali mu się zauroczeni barwną mieszaniną strojów.
Kiedyś, w Katowicach, ludzie często spotykali się w ramach różnych zajęć i grup. Organizowano właśnie takie, kolorowe pochody i uroczystości. Na kolejnym zdjęciu widzisz jadącą furmankę. Przypatrz się dobrze, na obu zdjęciach widzimy i wiejskie stroje, takie jak widzieliśmy w Bogucicach, jak i stroje miejskie, których pełno było na ulicy Mariackiej. Takie właśnie były Katowice przed 100 laty. Mieszkali tutaj bardzo różni ludzie.
Tymczasem Konstanty Wolny, który w czasie spaceru zdążył polubić Eryka. Złożył mu ciekawą propozycję:
– Eryku, nadgórnik Zych ma rację. Jesteś bystry, szybko się uczysz, łatwo przychodzi Ci rozmowa z ludźmi. A może zamiast studiów górniczych zacząłbyś pracę jako mój asystent? Przeprowadziłbyś się do kamienicy, wynajmiemy Ci mieszkanie.
Eryk oczywiście się zgodził. Po drodze razem z Konstantym wstąpili jeszcze do sklepu z konfekcją męską, żeby Eryk mógł sprawić sobie odpowiedni strój do nowej pracy. Co to znaczy? Weszli do sklepu z ubraniami dla panów, gdzie Eryk zmienił się nie do poznania. Na głowie miał już kapelusz, błyszczały mu guziki w nowej marynarce. Ale w kieszeni marynarki wciąż trzymał zagubiony, jasiowy kamyczek i bardzo już tęsknił za Honoratką. Eryk pożegnał się ze swoim nowym przełożonym i nie mógł się doczekać, by wrócić do domu i podzielić się swoją nowiną. Ale nie było go tyle czasu, może dobrze byłoby kupić jakiś drobiazg i nie wracać z pustymi rękami. Ale gdzie się udać? Eryk przez chwilę rozglądał się zdezorientowany.
Eryk stojąc na Rynku postanowił wybrać jakąś pamiątkę w domu towarowym, czyli po prostu w sklepie. Dom towarowy na rynku miał na dachu olbrzymią reklamę firmy Suchard, fabryki czekolady! Możesz zobaczyć ten budynek na zdjęciach poniżej. W którym stał dokładnie miejscu? Stań tyłem do budynku, którego nazwę znasz z rozwiązania poprzedniego zadania. Po prawej stronie niegdyś znajdowały się kamienice, to właśnie tam stał sklep z reklamą fabryki czekolady Suchard!
Świetnie! Z kamykiem i niespodzianką w kieszeni Eryk ponownie wyszedł na Rynek. gdzie, ku swojemu największemu zdumieniu, spotkał Honoratkę:
– Erich wracomy do dom!
– Honoratko, do dom już nie wracomy, przekludzomy się (przeprowadzamy). Bydymy mieszkać w kamienicy! A co tukej robisz?
Okazało się, że Honoratka wybrała się do tego samego domu towarowego, żeby pooglądać kołyski dla dzieci. Też miała dla Eryka ważną nowinę. Już za kilka miesięcy urodzi im się dziecko.
7. Podsumowanie
Gratulacje! Eryk przeszedł trudną i długą drogę a i Ty sporo dziś przeszedłeś/przeszłaś. Ale dzięki Tobie jego życie stało znacznie bogatsze.
Tymczasem zakończyliśmy naszą grę. Dziękujemy za wspólną podróż, mamy nadzieję, że wybierzesz się z nami w następną przygodę!
Powiązane lekcje
RAJZA PRZEZ MINIONE LATA. GRA MIEJSKA O ŻYCIU CODZIENNYM W KATOWICACH - POZIOM ŚREDNIOZAAWANSOWANY (9-14 LAT)
historia, społeczeństwo
Gra terenowa zrealizowana w ramach projektu "PoznajMY ŚLĄSKIE 1922-1939". Dofinansowano ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2022 w ramach Rządowego Programu Dotacyjnego „Niepodległa"
rozpocznij lekcję